fbpx
Menu Zamknij

Jak słowo DZIĘKUJĘ pomaga w prowadzeniu biznesu z lekkością i w obfitości

Temat obfitości powraca do mnie jak bumerang. Jestem za to bardzo wdzięczna. Jest to efekt pracy ostatnich kilku miesięcy, podczas których odkrywałam i nadal odkrywam, a także przepracowuję moje przekonania, traumy czy blokady. Jestem w pewnym procesie i ten proces pomaga mi kreować moją rzeczywistość i osobistą i biznesową.

Od bardzo dawna praktykuję wdzięczność, jednak dopiero dziś poczułam jej prawdziwe znaczenie. Czasami musiałam się bardzo wysilać, aby wygrzebać to, za co jestem wdzięczna. Często powtarzałam te same, znane mi rzeczy i na siłę chciałam wymyślić coś takiego WOW, no bo jak długo można być wdzięczną za dom, pracę czy samochód? Dziś totalnie mnie olśniło. Jestem w trakcie lektury książki „Wyspa intuicji, odwagi i wiary” Kamili Surmy, gdzie Autorka zacytowała „Rozmowy z Bogiem” N. D. Walscha. Padły tam wspaniałe cytaty, które totalnie ze mną rezonują i pokazują zupełnie nowe oblicze słowa DZIĘKUJĘ, o czym poniżej.

„Nie otrzymasz tego, o co prosisz i nie możesz mieć tego, czego pragniesz. A to dlatego, że twoja prośba jest stwierdzeniem braku. Mówiąc, że czegoś chcesz przyczyniasz się do zaistnienia w twojej rzeczywistości dokładnie tego doświadczenia – chcenia. Modlitwa prawidłowa jest więc nie modlitwa błagalna, lecz dziękczynna”.

Rozmowy z Bogiem (fragment za: Kamila Surmą „Wyspa intuicji, odwagi i wiary”).

Na nasze prośby i chcenie Wszechświat odpowie TAK. Tak, jeśli tego chcesz to proszę – chciej sobie. I tak możesz sobie chcieć całe życie, bo tak wygląda właśnie ta Twoja prośba, która jest efektem braku. „Wszechświat odpowiada na Twoje uczucia, myśli, słowa i czyny. Jeśli nie jesteś wdzięczny za to, co masz tu i teraz, zawsze będzie Ci czegoś brakować. A wystarczy, że zaczniesz swoje prośby od słowa „dziękuję”, a wszystko się zmieni”. Kamila Surma „Wyspa intuicji, odwagi i wiary” s. 146.

Kiedy po lekturze fragmentów książki pierwszy raz wypowiedziałam: „Dziękuję za obfitość, jakiej doświadczam” poczułam ciepło na sercu i ogromną piękną energię. Doświadczyłam zmiany wibracji w jednej nanosekundzie. Od tamtej chwili cały czas dziękowałam.

Dziękuję za obfitość. Dziękuję za moich Klientów. Dziękuję za to, że podążam i realizuję misję swojego serca. Dziękuję za to, że mogę zjeść lunch w pięknej restauracji. Dziękuję za bezpieczną podróż rowerem. Dziękuję, że mogę podziwiać piękny zachód słońca. Dziękuję za to, że mogę pomagać innym. Dziękuję za to, że realizuję projekty dla ALCCU Cares z Ugandy. Dziękuję za mój nowy komputer, który pomaga mi realizować moją misję. Dziękuję za siebie. Dziękuję za moje życie.

Powodów do podziękowania i wdzięczności jest nieskończona ilość. Z każdą sekundą czułam, że moje serce jest pełne miłości. Czułam, że to, za co dziękuję już ze mną jest i tym bardziej jestem wdzięczna, że tej obfitości mogę doświadczać. Aby rozumieć obfitość w ten sposób przeszłam swoją drogę. Cały czas jestem w procesie, który pomaga mi patrzeć na rzeczy i wydarzenia z perspektywy obfitości, a nie braku. Jeśli czytasz te słowa i przychodzą Ci na myśl niewspierające Ciebie myśli (np. Niech się w tej swojej wdzięczności czasem nie ze@ra) to wszystko jest ok. Jesteś w swoim procesie, w którym możesz zadać sobie pytanie – skąd ta myśl i czy na pewno jest Twoja? Czy naprawdę w taki sposób myślę o osobie, która cieszy się z tego co ma? Co ta myśl mówi mi o mnie? Jak mogę popracować z tym przekonaniem, blokadą, traumą, która nie pozwala mi wejść na ścieżkę miłości do siebie samej _ samego?

Jak zatem słowo DZIĘKUJĘ pomaga w prowadzeniu biznesu z łatwością i lekkością?

Rozpoczynanie swojego dnia od wdzięczności i wizualizacji od razu wprowadza nas w stan pozytywnego myślenia. Kiedy spotykamy się z jakimś wyzwaniem zamieńmy nasze oczekiwania i chcenie na wdzięczność, że już to otrzymaliśmy. Dziękujmy sobie, swoim współpracownikom, partnerom biznesowym. Znajdźmy swój styl wyrażania wdzięczności. Ze mną rezonuje bardzo mocno słowo dziękuję, kiedy o czymś mówię, a słowo wdzięczność, kiedy piszę. Lubię dziękować w medytacji, wtedy też mówię sobie dużo miłych słów. Lubię zapisywać moje wdzięczności w dzienniku. Lubię pisać bezpośrednie wiadomości do osób, aby wyrazić moją wdzięczność za to, że są.

Wdzięczność a prawo przyciągania

Kiedy zwróciłam swoje serce ku miłości i zaufaniu zaczęły wydarzać się CUDa. To są przykłady tylko z dnia dzisiejszego (25 maja 2021).
– Inne osoby jakby stały się milsze, a wcześniej czułam się niewystarczająco dobrze traktowana przez pracowników wirtualnego biura, jakie wynajmuję.
– Rozmawiając o wdzięczności wsparłam moją rozmówczynię w rozwiązaniu jej wyzwania związanego z nowym produktem oraz zaczęłyśmy kreować nowe produkty, przy czym dodam, że ta rozmowa nie była biznesowa
– Wysłałam screeny z książki Wyspa intuicji z fragmentami, o których tutaj mowa do kilku osób, z czego jedna osoba właśnie tego potrzebowała
– Podczas swojego live Ola Gelo wspomniała o naszej współpracy i sporo osób dołączyło do obserwowania mojego konta na Instagramie. Dla mnie to bardzo duże wyróżnienie i wdzięczność.

Cuda czekają, aż zaprosimy je do naszego życia. Zamieńmy to, co nas ogranicza na pełne uwolnienie naszego potencjału. Ja jestem wdzięczna, że ten artykuł powstał i może stać się inspiracją dla Ciebie, Ciebie i Ciebie, do tego, aby żyć w pełni każdego dnia.

2 Komentarze

  1. Agnieszka- DecoFlow

    Muszę się przyznać, że właśnie tak podchodziłam do osób afiszujących się z tą wdzięcznością – no ileż można 😉
    Ale zaczynam powoli rozumieć i dostrzegać w tym sens. Jestem na początku tego procesu i jestem pewna, że będzie to świetne doświadczenie 🙂
    Jestem wdzięczna, że znalazłam Ciebie na swojej drodze i za ten artykuł 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.